/ / Restauracja "Marani" - połączenie gruzińskich win i wyśmienitych potraw

Restauracja "Marani" - połączenie gruzińskich win i wybornych potraw

Wielu Moskali polubiło otwartychkoniec 2014 roku w elitarnej wioskowej restauracji "Marani". Dziś jest uważany za jedną z prestiżowych instytucji. Goście tej restauracji od razu stali się pretensjonalnymi i wyrafinowanymi mieszkańcami metropolii. "Marani" z gruzińskiego dosłownie tłumaczone jest jako "piwnica z winem". Dziś są już dwie takie instytucje. Druga restauracja "Marani" została otwarta już w centrum Moskwy przy Alei Kutuzowa.

Restauracja Marani

Informacje ogólne

Tutaj serwowane są najbardziej wykwintne wina, bez którychani jednej uczty w Gruzji. Są dobrze połączone nie tylko z potrawami narodowymi, ale także z kuchnią wielu krajów świata. Restauracja "Marani" to nie tylko gruzińskie, ale także międzynarodowe potrawy. W menu prezentowane są satsivi, chaczapuri lub phali, ravioli, a nawet sushi. Sądząc po recenzjach, odwiedzający przyjeżdżają tutaj z różnymi gastronomicznymi upodobaniami. Zadaniem organizatorów projektu było stworzenie niesamowitej atmosfery komfortu, ciepła i prawdziwej południowej gościnności. Nie ma pompatycznych wnętrz, a układ nie jest zbyt oryginalny. Mimo to restauracja "Marani" od pierwszego dnia zakochała się w Moskwie. A przede wszystkim podobała im się domowa atmosfera, która w niej panuje.

Restauracja "Marani": menu

Nie tylko dania gruzińskie, ale międzynarodowe były popyt.

Jeśli chodzi o wina, większość gości w restauracjiMARANI od dawna czeka na ich powrót na rynek krajowy. Dlatego właściciele byli pewni, że ich projekt przywróci dawną świetność Khvanchkara, Tvishi, Kindzmarauli i innych niezwykłych marek, na które Gruzja zasłużyła sobie od stuleci.

Arbi Shokri - szef kuchni tej restauracji,że wszechstronna orientacja kuchni MARANI daje mu możliwość ciekawych eksperymentów. W rezultacie okresowo aktualizuje menu, a goście mogą docenić smak wspaniałych win ze słonecznej Gruzji z różnymi potrawami.

Restauracja Marani Menu

Shokri pochodzi z Maroka. Będąc uczniem słynnego Joela Robishona, szef kuchni "Marani" pracował wcześniej w największych kompleksach hotelowych w Dubaju i Casablance. W stolicy ten Marokańczyk żyje od prawie dziesięciu lat, a więc już zna wymagania i upodobania mieszkańców metropolii. Goście odwiedzający Marani, restaurację 21-letnią Kutuzovsky, mówią bardzo dobrze o sałatce z jagnięciny z leśnymi grzybami, lobio, dolma z liśćmi winogron i ośmiornicą z grillowanymi warzywami.

Lista win przygotowana przez szefa kuchni jest bardzostarannie dobrane nie tylko z gruzińskich win, które zajmują w nim zaszczytne miejsce. Tutaj możesz skosztować włoskich i hiszpańskich i francuskich napojów alkoholowych.

Projektowanie wnętrz

Międzynarodowe ukierunkowanie tego projektuwyrażone w projekcie. Restauracja "Marani" jest owocem pracy zespołowej architektki Marii Zhukova, która ma dziś duże zapotrzebowanie i współpracowała z projektantką Iriną Stepanova. Mają wiele znanych projektów, takich jak Luciano, Hills, VinoGrad, Imereti, letni taras restauracji Oblaka, Beef Bar Junior i inne. Restauracja Marani Zhukova została zaprojektowana jako dwupiętrowy dom w stylu georgiańskim, a Stepanova zaprojektował go już w nowoczesnym stylu z małymi akcentami z narodowego koloru. Zadziwiająco dokładne połączenie starego i nowego w salach instytucji jest szczególnie widoczne na pierwszym piętrze. Tutaj żyrandole przywożone z ostatniej wystawy w Paryżu, Maison Object, świetnie prezentują się wraz z oryginalnymi artefaktami zakupionymi na słynnym bazarze w Tbilisi na Dry Bridge.

Marani - restauracja na Kutuzovsky

Recenzje

Najlepsza letnia weranda na KutuzovskyAvenue, wielu Moskali uważa to za restaurację "Marani". Służy nie tylko wyśmienitym kebabom, ale także niesamowitej zupie pomidorowej i oczywiście lemoniadzie. Niektórzy uważają, że jest to dość wysokie ceny. Ale odpowiadają one jakości potraw i wielkości porcji. Wielu lubiło ciepłą sałatkę z wątróbek drobiowych, która ma swój własny smak, satsivi, pkhali i oczywiście białe wino.

</ p>>
Czytaj więcej: